Jak to się zaczęło?

Opowiada Kira Sukhoboichenko:

Pewnego dnia zamarzyłam sobie, że chce mieszkać za granicą. Opowiedziałam o tym swoim Rodzicom i w marcu 2014 roku wspólnie postanowiliśmy je spełnić. Wybraliśmy na nasz dom Polskę i dzięki temu w wieku 8 lat zaczęłam uczyć się języka polskiego.

W wieku 10 lat postanowiłam wziąć udział w Ogólnopolskim Konkursie “Dzieciaki startupy” i wymyśliłam latający plecak. Taki pomysł powstał dlatego, że mój szkolny plecak ważył ok. 6 kg. Pewnego dnia byłam w metrze i zobaczyłam stojącą obok mnie dziewczynkę z kolorowym balonikiem. Wtedy zaczęłam się zastanawiać, co by było, gdyby do plecaczka włożyć pudełko, w którego środku znajdowałby się jakiś gaz, np. hel. Z tym pomysłem zgłosiłam się do konkursu dla dziecięcych startupowców.

Kiedy wygrałam w tym konkursie, to dostałam nagrodę – rodzinny bilet do Centrum Nauki Kopernik (CNK). Z powodu tego, że wiele osób powtarzało mi, że Latający Plecaczek to naprawdę fajny pomysł i szkoda go tak zostawić, w końcu postanowiłam, że zaryzykuje i będę go dalej rozwijać. Zaczęło się od tego, że stworzyłam grupę na FB – Międzynarodowy Ruch Latających Plecaczków/Flying Bag. I napisałam tam post o tym, że mam właśnie taki bilet do CNK i zapraszam chętne do zwiedzania osoby – w każdą sobotę i niedzielę oprowadzałam po 3-4 osoby po CNK zupełnie za darmo. W ramach wygranego biletu. Łącznie w ciągu roku udało mi się oprowadzić ponad 150 osób. A to był dopiero początek…

Następnie wpadłam na pomysł stworzenia nowego święta dla uczniów, które nazwałam Międzynarodowy Dzień Plecaka.